Trwa ładowanie...
03.04.2020r.

Panująca epidemia sprawia, że tradycyjne spotkania w gabinecie terapeutycznym stają się ryzykowne. Zdecydowana większość terapeutów, przy pełnym zrozumieniu ze strony pacjentów, rezygnuje na pewien czas z tej formy kontaktu. Nie jest to decyzja łatwa, bowiem stawia nas przed typowym konfliktem dążenie-dążenie: z jednej strony zależy nam bowiem na tym, by utrzymać najbardziej przystępną formę kontaktu, jaką jest spotkanie twarzą w twarz, z drugiej zaś, by zapewnić sobie i pacjentowi maksimum bezpieczeństwa przed wirusem.

Podjęcie decyzji o wstrzymaniu wizyt w gabinecie zdecydowanie ułatwia dostępność rozwiązania, jakim jest kontynuowanie terapii online, za pośrednictwem aplikacji typu Skype. Duża część pacjentów pozostaje jednak sceptyczna wobec tego rozwiązania. Do częstych przyczyn takiego stanu rzeczy należą:
- brak wiary w skuteczność terapii online,
- awersja do korzystania z kamerki internetowej,
- nieznajomość programu Skype,
- brak warunków w mieszkaniu umożliwiających przeprowadzenie sesji (brak spokoju, intymności).

Jeśli borykasz się z podobnymi rozterkami, weź pod uwagę, że:
1. Terapia online nie została wymyślona na potrzeby aktualnego kryzysu. Formę tę psychoterapeuci stosują od lat, a pierwsze badania nad jej efektywnością miały miejsce jeszcze w latach 90-tych XX wieku. Badacze są zgodni, że wiele technik stosowanych w terapii poznawczo-behawioralnej prowadzonej gabinecie przynosi równie dobre efekty w terapii online. Tę formę kontaktu na czas epidemii rekomendują czołowe instytucje zajmujące się zdrowiem psychicznym, w tym Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej. Dr Ewa Pragłowska, absolutny autorytet w zakresie terapii poznawczo-behawioralnej, autorka wielu publikacji z tej dziedziny oraz wykładowczyni na Uniwersytecie SWPS, tak wypowiada się na temat prowadzenia terapii online:
„Terapia online jest skuteczna nie mniej, niż terapia realizowana w sposób tradycyjny. Co ciekawe, kiedy pacjenci i terapeuci oceniali jakość relacji (fizyczna vs. online), to relacja zdalna jest oceniana jako dobra, a przez pacjentów nawet jako lepsza, niż oceniali ją terapeuci. Bardzo zachęcam osoby, których terapeuci mogą kontynuować terapie online, żeby z niej nie rezygnowały (…). Bardzo zachęcam do korzystania z terapii online” (fragment webinaru Strefy Psyche Uniwersytetu SWPS).

2. Rozpoczęłaś/ąłeś terapię w gabinecie z określonych powodów. Z pewnością nie była to łatwa decyzja, a zaangażowanie się w ten niełatwy proces wymagało od Ciebie wiele wysiłku. Pamiętaj, że epidemia nie odstawiła do kąta trudności i rozterek, z którymi przyszłaś/przyszedłeś na terapię. One nadal gdzieś tam są, a stres związany z epidemią i koniecznością pozostawania w izolacji raczej sprzyja ich rozwojowi, aniżeli wygasaniu. Zawieszając terapię na czas zarazy, ryzykujesz, że wrócisz do punktu wyjścia. A na to szkoda Twojego czasu i włożonej pracy.

3. To, że nie jesteś przyzwyczajona/y do korzystania ze Skype’a nie oznacza, że jest to coś strasznego czy dziwnego. Zrób pierwszy krok. Zainstaluj aplikację na komputerze lub telefonie. Włącz kamerkę. Zobacz się w niej. Pomachaj do siebie, zrób śmieszną minę. To nic strasznego, prawda? Tę samą twarz widzisz codziennie w lustrze. Myślisz, że rozmowa z kimś przez kamerkę będzie dziwna? Gdzie patrzeć: w kamerę, czy na tę drugą osobę na ekranie? Nie zastanawiaj się, tylko nawiąż połączenie próbne z kimś bliskim, zaufanym. Rozmawiając, sprawdź ustawienia kamery i mikrofonu, przejrzyj opcje, dostosuj wszystko tak, żebyś czuł/a się komfortowo. Skontaktuj się w ten sposób ze znajomymi, poćwicz. Habituacja to klucz do sukcesu. :)

4. Terapia jest tak samo ważna, jak praca czy nauka. Jeżeli jesteś w stanie zapewnić sobie warunki do tego, żeby pracować czy uczyć się z domu, prawdopodobnie dasz radę również zorganizować sesję terapeutyczną. Porozmawiaj z domownikami. Wyjaśnij im, że kontakt z terapeutą jest dla Ciebie ważny i wpływa pozytywnie na Twoje samopoczucie. Powiedz im, że potrzebujesz godziny spokoju i – nade wszystko – intymności. Jest duża szansa, że dostosują swoje zachowanie do Twoich potrzeb.

Jeżeli nadal masz wątpliwości, zawsze możesz skontaktować się z terapeutą i je omówić, a nawet wykonać połączenie próbne. To przecież Twój terapeuta. Znasz go i wiesz, że można mu zaufać.

Jeżeli jednak zdecydujesz się pozostać przy swojej decyzji o zawieszeniu na jakiś czas udziału w terapii, pamiętaj, że zawsze możesz zadbać o swój dobrostan psychiczny w następujący sposób:
- samodzielnie pracując z podręcznikiem i/lub realizując zadania, które otrzymałaś/eś na poprzednich spotkaniach,
- wykonując treningi relaksacyjne (materiały audio znajdziesz m. in. na naszej stronie internetowej, w zakładce „Do pobrania”),
- utrzymując aktywność fizyczną,
- utrzymując kontakty z bliskimi (przez telefon, internet),
- izolując się od szumu informacyjnego,
- robiąc wszystko to, co lubisz, a na co niekoniecznie masz czas na co dzień.